Black Hat SEO. Pozycjonowanie, które wcale nie jest dobre

Black Hat SEO
Spis treści

Pojawienie się na czołowych pozycjach w Google to marzenie niejednego przedsiębiorcy. Spełnić je można poprzez skuteczne pozycjonowanie strony internetowej firmy, które prowadzone jest przy użyciu różnorodnych działań. Jednak niektóre z nich, określane mianem Black Hat SEO, mogą wiązać się z dużym ryzykiem czy wręcz blokadą strony. W tym artykule dowiesz się, czym są takie działania oraz zapoznasz się z najpopularniejszymi przykładami.

Pozycjonowanie to szereg czynności, które należy wykonać, aby po wpisaniu w wyszukiwarkę jakiejś frazy na najlepszych pozycjach pojawiła się pożądana treść. Zwiększenie widoczności danej witryny możliwe jest dzięki różnym technikom. W branży SEO wyróżnia się White Hat SEO (WHS) oraz Black Hat SEO (BHS)

Pierwsze z wymienionych działań są skierowane na użytkownika i uznaje się je za w pełni zgodne ze wskazówkami, które wyszukiwarki dostarczają webmasterom. W przypadku Black Hat SEO jest odwrotnie – wykorzystuje się działania umożliwiające przechytrzenie algorytmów i skupiające się na robotach wyszukiwarek, bez zwracania uwagi na odbiorców. Właśnie dlatego takie pozycjonowanie często uważane jest za nieetyczne albo wręcz niebezpieczne dla funkcjonowania witryny. 

Sama nazwa Black Hat SEO to zapożyczenie z języka angielskiego, które dosłownie można przetłumaczyć jako czarny kapelusz. Nawiązuje w ten sposób do westernów i wyglądu negatywnych bohaterów, którzy zwykle nosili właśnie czarne kapelusze. Podobnie jak idea BHS, bazowali na nieetycznych działaniach i rywalizowali z bohaterami w białych kapeluszach. A więc z White Hat Seo. 

Negatywne skutki Black Hat SEO

Jedną z najczęstszych przyczyn korzystania z opisywanych działań jest chęć osiągnięcia błyskawicznych efektów. Rzeczywiście, dzięki Black Hat SEO można szybko odnieść korzyści, ale… takie pozycjonowanie nie potrwa długo. Aktualizacje algorytmów wyszukiwarek pozwalają na wykrycie zachowań sprzecznych z ich polityką i nałożenie kar. A te nie dość, że mogą być bardzo surową, to też będą doskwierać przez długi czas.

Przykładowe kary za Black Hat SEO to obniżenie pozycji strony w rankingu, zmniejszenie zaufania wyszukiwarki wobec witryny czy nawet jej całkowite wykluczenie z wyników wyszukiwania. Zresztą, nie zawsze informacja o nałożonej sankcji jest od razu zauważalna dla administratora strony. Google po wykryciu BHS stosuje kary ręcznie nakładane przez raterów lub filtry algorytmiczne. W pierwszym przypadku otrzymujemy oficjalną informację w Google Search Console, jednak działanie filtrów nie poskutkuje wydaniem żadnego komunikatu. Wprowadzenie sankcji sugerować może jedynie znaczny i często gwałtowny spadek widoczności w wynikach wyszukiwarki oraz pogorszenie statystyk odwiedzania witryny. 

Przykłady działań Black Hat SEO

Cloaking, czyli maskowanie treści polega na tworzeniu dwóch różnych treści na stronie, by roboty wyszukiwarki widziały je inaczej niż użytkownicy odwiedzający witrynę. Najczęściej wykorzystuje się obrazki lub animacje flash, które są pokazywane w wersji dla internautów. Widoki przeznaczone dla robotów składają się z samych tekstów wypełnionych słowami kluczowymi. Cloackingiem określa się też wyświetlanie dodatkowych tekstów tylko robotom wyszukiwarek.  

Często praktyką jest też ukrywanie treści i linków poprzez wprowadzanie w kodzie witryny elementów niewidocznych dla odbiorców, ale zauważanych przez roboty wyszukiwarki. Sposobem na oszukanie algorytmu może być na przykład umieszczenie tekstu w kolorze tła czy ustawienie czcionki o rozmiarze 0. Możliwe jest też umiejscowienie tekstów poza ekranem dzięki manipulacji stylami CSS lub ukrywanie linków pod bardzo małym, łatwym do przeoczenia znakiem. 

Do masowej wymiany linków służą systemy wymiany linków (SWL), czyli platformy, za pomocą których można kupować lub sprzedawać odnośniki, wymieniać się w formie „link za link” czy pozycjonować za pomocą publikowania artykułów sponsorowanych nastawionych tylko na zamieszczenie jak największej liczby hiperłączy. Do katalogu nieuczciwych praktyk zalicza się też zautomatyzowane działania prowadzące do pozyskania linków i zmiany pozycji w wynikach wyszukiwania oraz poprawy wartości PageRank domeny. 

W celu masowego generowania backlinków, a więc odsyłaczy do pozycjonowanej strony, powstały farmy linków. Zazwyczaj są to witryny niskiej jakości, które nie wyróżniają się unikalną treścią, ale manipulują indeksem Google. Dzieje się tak w wyniku dużej liczby linków odsyłających do pozycjonowanej witryny. 

Następnym działaniem wpisującym się w Black Hat SEO jest kreowanie Doorway Pages, a więc stron przejściowych.  Pozycjonowanie z wykorzystaniem tej techniki zakłada użycie wielu nazw domenowych, które przekierowują na jedną i tę samą stronę. Szczególnie zauważalne może to być w przypadku zakładania podstron dla określonych regionów czy miast, by zwiększyć częstotliwość zapytań przekierowujących do jednego serwisu i w ten sposób podnieść jego pozycję. Dotyczy to również podobnych stron zbliżonych do siebie wynikami wyszukiwania.

Poprawienie pozycji witryny dla konkretnej frazy w wyszukiwarce jest też możliwe dzięki keyword stuffing, czyli upychaniu słów kluczowych. Jest to kolejny przykład pozycjonowania na zasadach Black Hat SEO. Charakteryzuje się zapełnieniem strony słowami kluczowymi w nienaturalny sposób – na przykład umieszczając na pozycjonowanej witrynie treści składające się z niemal samych słów kluczowych wymienionych po przecinku.

Najważniejsze frazy powinny być naturalnie wplecione w tekst i występować w ograniczonej liczbie. Bezpiecznie jest stosować jedno, nadrzędne słowo kluczowe na jednej podstronie, a przy dogłębniejszym opisie zagadnienia stosować jego synonimy. 

Thin content (treści niskiej jakości) to umieszczanie na stronie tekstów nastawionych na robota wyszukiwarki, a bez wartości dla użytkownika. Przykładami takich treści są krótkie materiały, które zawierają błędy ortograficzne, stylistyczne lub merytoryczne, a także teksty skopiowane z innego serwisu czy z innej podstrony tej samej witryny. Strony nieposiadające wartości dla użytkownika nienaturalnie zwiększają pozycję domeny i mogą zostać uznane za próbę manipulacji rankingiem. 

Dlaczego niektórzy decydują się na Black Hat SEO?

Szybki, choć krótkotrwały efekt to częsty powód korzystania z prób oszukania algorytmów wyszukiwarek. Jednak oprócz intensyfikacji działań za tą techniką może przemawiać również brak większego zaangażowania ze strony klienta. Nie musi on bowiem dostarczać dodatkowych materiałów albo wytycznych do ich stworzenia. Przy działaniach Black Hat SEO nie wprowadza się większych zmian na stronie lub są one widoczne jedynie dla robotów wyszukiwarki, a nie dla użytkowników. Ponadto, w znacznej mierze są to procesy zautomatyzowane. 

Pozycjonowanie z wykorzystaniem Black Hat SEO może wydawać się prostsze, lecz związane z tym ryzyko jest nieporównywalnie większe. White Hat SEO to znacznie lepsza metoda, która – choć bardziej czasochłonna i angażująca – pozwala na osiągnięcie długofalowych efektów. Myśląc poważnie o rozwoju firmy, warto zatem postawić na sprawdzone, a przede wszystkim bezpieczne rozwiązania.

Redakcja Adboosters

Redakcja Adboosters

Dzielimy się wiedzą. Sprawdź najnowsze wpisy napisane przez naszą redakcję na naszym blogu. Piszemy o marketingu internetowym z naciskiem na SEO.

Zostaw komentarz.

Bezpłatny audyt SEO + konsultacja

Nie czekaj, zacznij działać.